Technology

Już czas na starcie z Anglikami! Trzy punkty kadrowiczów Sousy z Andorą.

09.04.2021, 16:57 0 komentarzy
Już czas na starcie z Anglikami! Trzy punkty kadrowiczów Sousy z Andorą.

W ubiegłym tygodniu ruszyły eliminacje do mistrzostw świata, które odbędą się w Katarze w 2022 roku. Nasza drużyna od kilkunastu tygodni posiada nowego szkoleniowca, a więc wszyscy liczą na to, że forma drużyny wzrośnie znacznie. W tej chwili jesteśmy już po dwóch starciach pod przewodnictwem Paulo Sousy i musimy przyznać, że niezwykle trudno na tej podstawie zdiagnozować występ naszych reprezentantów. Pozostaje nadzieję na to, że z każdym nadchodzącym meczem forma naszej reprezentacji będzie prezentowała się o wiele lepiej. Dużo fanów polskiej kadry liczyło na to, iż starcie z reprezentacją Andory będzie prostym zadaniem i ofensywni gracze zyskają możliwość na trafienie pokaźnej sumy goli. Rzeczywistość wyglądała jednak trochę odmiennie i ostatecznie to nie był najłatwiejszy pojedynek dla piłkarzy Sousy. Duża zasługa w zwycięstwie należy kapitana reprezentacji Polski Lewandowskiego, który ustrzelił dwa gole. Negatywną informacją jest z kolei to, że nasz kapitan nabawił się szkody, która wyklucza go z pojedynku z angielską reprezentacją.

Polska drużyna zagrała na remis 3:3 z węgierską reprezentacją w premierowym meczu kwalifikującym do mundialu w Katarze. Premierowa odsłona tego spotkania była trochę słabsza w wykonaniu naszych graczy, ale całe szczęście w kolejnej odsłonie wyglądaliśmy znacznie przychylniej. Mieliśmy okazję nawet zwyciężyć ten mecz, jednak pomimo tego warto radować z bardzo dobrego rezultatu. Trzeba mieć świadomość, że każda zdobycz punktowa może może mieć wpływ na końcówkę zmagań o mundial. Naszym zadaniem jest regularnie punktować z każdym rywalem jeśli marzymy o tym, by gościć na turnieju mistrzowskim w przyszłym roku. Drużyna Andory zaprezentowała się bardzo dobrze w defensywnej grze, lecz ostatecznie musiała zaakceptować lepszą formę Polski. Kapitan naszego zespołu zszedł z boiska z drobną kontuzją i na nasze nieszczęście nie da rady zagrać naprzeciw angielskiej kadry na legendarnym obiekcie Wembley. Za kapitana naszej drużyny na boisku pojawił się Świderski, który strzelił gola na 3:0 dla naszej kadry.

Zostaw komentarz